Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, mieszczące się w starym domu meblowym „Emilia”. W porównaniu do innych muzeów sztuki nowoczesnej ulokowanych w innych europejskich miastach, jest placówką bardzo młodą; wciąż tworzącą własną kolekcję różnorodnych dzieł.
W kolekcji znajduje się m.in. kilka prac Mirosława Bałki – artysty, który w połowie lat 80tych ukończył warszawską ASP na wydziale rzeźby. Swoje kompozycje – można by je nazwać również konstrukcjami rzeźbiarskimi – tworzy z najprostszych z prostych materiałów. Kilka dni temu, opowiadał podczas „spotkania autorskiego” nieco ironicznie i z humorem o swojej twórczości stwierdził, iż „zawsze” używał siatki podtynkowej jako jednego z półproduktów do tworzenia wewnętrznej struktury kolejnego dzieła. Oprócz tego posiłkuje się: materiałami tekstylnymi, drewnem, plastikiem, betonem – wszystkim tym co wpadnie my w ręce, a nada się jako tworzywo.
Jest artystą uznanym również w świecie; jego prace wystawiane były w: w: CSW Zamku Ujazdowskim w Warszawie, Martin-Gropius-Bau w Berlinie, w Tate Modern w Londynie, na Biennale w Sao Paulo (1998), Biennale w Liverpoolu(1999), Biennale Sztuki w Wenecji (1990 i 1995). Regularnie wystawia w warszawskiej galerii Foksal i w lubelskim Labiryncie 2. Jego rzeźby znajdują się w wielu europejskich i amerykańskich kolekcjach muzealnych jak również w kilku europejskich galeriach. Jego duch artystyczny jest obecny oczywiście w warszawskim Muzeum Sztuki.
Chłopiec i orzeł to – jak sam długo mówił Bałka – jedna z najważniejszych prac przełomu i transformacji politycznej lat 80tych i 90tych. Praca powołuje się na mit o Zeusie, który w postaci orła (z niebieskimi oczami – kolorystyczne podkreślenie intencji) kusi młodego Ganimedesa. Ciekawostką jest to, że na samym początku, praca ta była wystawiana (jeśli dobrze usłyszałem) w Parku przy ul. Foksal gdzie od razu „padła łupem” rozhulanych balangowiczów, którzy wyszli z którejś z knajp. Odłamali oni głowę chłopca być może chcąc ją potraktować jako piłkę nożną – jak kto po alkoholu to i taki pomysł mógł przyjść do głowy …
Bałka postanowił, na powrót, przyczepić głowę do reszty postaci; uznał jednak, że ucha, które również padło ofiarą pijaków – naprawiał nie będzie.
Czarny Papież i Czarna Owca jest uznawana za jedno z ważniejszych jego wczesnych dzieł; Artysta przyznał, że do stworzenia okrycia figury Papieża użył kawałka dywanu należącego do jego mamy. Dodał również, iż pozostawienie tej pracy w klatce z pleksi spowodowało, że nie rzeźba nie zniszczyła się przez lata, będąc często w podróży ale i również kiedyś, przechowywaną przez twórcę … w nie najlepszych warunkach.
Posted 9 months ago
Forum Odpowiedzialnego Biznesu w ramach akcji #NGOreagujeOdpowiedzialnie uruchamia na portalu Odpowiedzialnybiznes.pl podstronę, aktualizowaną o informacje na temat zaangażowania organizacji pozarządowych w pomoc osobom, organizacjom i instytucjom. [Link]
Posted 9 months ago
Pracodawcy przyznają, że COVID-19 jest zagrożeniem dla zdecydowanej większości prowadzonych przez nich biznesów, jednak 18% widzi w nim szansę na rozwój swojej firmy. [Link]
Posted 9 months ago
Marka Pilkington wprowadza dodatkową funkcjonalność do swojej aplikacji z projektami referencyjnymi. Aplikacja po aktualizacji została zintegrowana z aplikacjami mapowymi. [Link]